Uważność badają na całym świecie setki naukowców i zbierają dowody na powiązanie uważności ze zdrowiem. Już dziś dzięki ich badaniom wiadomo ponad wszelką wątpliwość, że osoby bardziej świadome swoich doświadczeń wewnętrznych w okresie rekonwalescencji szybciej dochodzą do zdrowia a treningi uważności znakomicie działają na rzecz wychodzenia z depresji i przywracania dobrostanu psychicznego po przeżyciu silnego lub długotrwałego stresu.

Uważność

Aby pomóc organizmowi w odzyskaniu równowagi po gwałtownym lub długotrwałym stresie – można zastosować techniki służące odwracaniu uwagi od stresujących czynników. Nawet kilka minut takiego oderwania wywołuje zmianę chemiczną i daje możliwość działania serotoninie i dopaminie, które neutralizują hormony stresu i uruchamiają neuroplastyczność mózgu, który zaczyna odbudowywać połączenia neuronalne zdewastowane przez adrenalinę zalewającą mózg w reakcji stresowej. 

Opowiadanie historii

Sposobem na skłonienie mózgu do uważności jest słuchanie, czytanie albo pisanie interesujących historii. Opowieść skupia uwagę i sprzyja UWAŻNOŚCI, która oznacza zwracanie wytężonej uwagi na to co dzieje się tu i teraz – bycia świadomym tego, czego właśnie doświadczamy i akceptacji tego, co widzimy.

Snucie ciekawych opowieści tworzy w mózgu złożone mapy i aktywuje korę wzrokową, dzięki której słowa opowieści przetwarzane są w obrazy. Mózg nie odróżnia obrazów rzeczywistych od wyobrażonych – dlatego reagujemy podobnymi emocjami na widok obrazu jak i na jego wyobrażenie.

Kora wzrokowa jest ważną strukturą wygaszania lęków, neutralizowania uwarunkowanych lęków, obniżana reakcji stresowych. Uruchomienie jej w czasie ataku paniki poleceniem „patrz na mnie!” daje znakomite rezultaty – a co dopiero ciekawa opowieść, zawierająca kontrasty, zaskakujące zwroty akcji i jakiej wartościowe przesłanie. Dobra historia może być mechanizmem stymulowania olśnień pomagających ludziom dotarcie do lepszych myślowych map. Mówią wtedy „przypomniałem sobie coś o czym nie myślałem 40 lat”, „przypomniałam sobie jaka byłam wtedy i sądzę, że mogę wrócić do tej wersji siebie”. Opowiadanie historii jest techniką starą jak świat – o wiele starszą niż termin „uważność”. Korzystali z niej nasi przodkowie zanim wynaleziono pismo i książki. Świadczą o tym „ilustracje do opowieści” malowane przez naszych przodków na ścianach jaskiń.

 

schemat kory mózgowej

Kontakt z wnętrzem

Świadomość sygnałów dochodzących z naszego wnętrza nosi nazwę introcepcji – czyli obserwacji własnego świata wewnętrznego. Kirk Brown z Virginia Commonwealth University w Richmont stworzył Uważnościową Skalę Świadomości Uwagi (Mindful Awareness Attention Scale) MAAS, która stała się powszechnie przyjmowanym standardem mierzenia codziennej uważności. W toku badań zauważył, że wynik na skali MAAS poszczególnych osób skorelowany jest z ich zdrowiem fizycznym i psychicznym. Pogłębione badania dowiodły (Mark Williams), że ćwicząc uważność można o 70 procent zmniejszyć ryzyko nawrotu depresji i powrócić do zdrowia a także zwiększyć odporność na infekcje. Dowiedziono przy tym, że uważność to coś więcej niż technika relaksacyjna. Uważność to nawyk wychodzenia z „procesów narracyjnych” mózgu i skupiania się na „doświadczeniu bezpośrednim” – na odczuciach i doznaniach „TU i TERAZ”. Może to polegać na siedzenia nieruchomo i obserwowania oddechu ale arteterapie dają ku temu znacznie lepsze możliwości.

Warto świadomie korzystać z „doświadczeń bezpośrednich” podczas arteterapii, przenosząc uwagę  na doznania sensoryczne. Nie ma wielkiego znaczenia co konkretnie wykorzystujemy do ćwiczenia uważności, ale pomocny jest „duży strumień danych”. Łatwiej skupić uwagę na doznaniu towarzyszącym zanurzaniu rąk w mokrej glinie niż kiedy czubkami palców lepimy w modelinie małe figurki. Zawsze jednak do mózgu dociera więcej bodźców gdy uczestniczą w działaniu obie dłonie.

Proces obniżania poziomu stresu przebiega szybciej, gdy w proces terapeutyczny zaangażowany jest większy obszar mózgu: oprócz głębszych warstw mózgu emocjonalnegokora przedczołowa – najbardziej racjonalna część mózgu, kora słuchowa wrażliwa na dźwięki; kora motoryczna aktywowana przez ruch, taniec, spacer. Aktywowanie wielu obszarów mózgu tworzy między nimi połączenia neuronalne, dzięki czemu neuroplastyczność mózgu odtwarza połączenia zdewastowane przez adrenalinę zalewającą mózg podczas reakcji stresowej. Utrata połączeń neuronalnych między głębszymi warstwami mózgu a korą jest właśnie przyczyną pojawienia się lęku (strachu bez konkretnego powodu) i depresji.

Katarzyna Stróżyńska